Cukiernia „GOLD CAFE” miejsce ze 100 – letnią tradycją!
Dnia 23 lipca 2016 roku na rynku wrocławskich Karłowic powstaje kawiarnia „Gold Cafe”. Powstaje jak feniks z popiołów a może raczej jak pyszna latte ze spienionego mleka. Powstaje na nowo, w lokalu przy Placu Piłsudskiego 1, który 100 lat temu został wybudowany z przeznaczeniem na cukiernię.
O historii opowiemy w dalszej części, a teraz parę słów o dzisiejszej „Gold Cafe”.
Może nie byłoby w powstaniu kawiarni w takim miejscu nic nadzwyczajnego, gdyby nie to, że obecnie mało jest na Karłowicach miejsc w których można się spotkać. Nostalgia mieszkańców Karłowic za miejscem, w którym można zatrzymać się na chwilę w codziennym biegu i zanurzyć się w rozmowy, o wszystkim i o niczym, przy piekielnie czarnym napoju, który pobudza ludzkie zmysły od setek lat, jest tym co sprawia, że dopingujemy „Gold Cafe”.
Poza nastrojowym wnętrzem, gorąca kawa z pysznym kawałkiem ciasta to niewątpliwie domena kawiarni Pani Doroty. Amatorzy słodkich wypieków nie zawiodą się! Czekają tu na nich smakowite tiramisu, mascarpone, tartaletki, tarty, serniki, szarlotki, torty bezowe oraz inne słodkości, które potrafią skusić każdego łasucha.
Słodkie ciacho i gorąca kawa to dla wielu duet idealny. Oczywiście o gustach się nie dyskutuje i dlatego w kawiarni „Gold Cafe”, każdy może skomponować swoją własną idealną parę przy pomocy olbrzymiego wyboru kaw i herbat.
Latem dla wielu idealną parą były pyszne naturalne lody i lemoniada. Dzisiaj, gdy zbliżają się zimne dni, właścicielka lokalu poleca „zimową” herbatę z cynamonem, pomarańczą i goździkami. „Gold Cafe” jest wręcz idealnym miejscem w którym studenci z pobliskich uczelni mogą oderwać się od nauki lub wręcz przeciwnie, odświeżyć wiadomości przed zbliżającymi się egzaminami.
Jesień i jej słota, przegania z placów zabaw małe dzieci, które „Gold Cafe” zaprasza do siebie. Przygotowany dziecięcy kącik i specjalna południowa promocja to propozycja dla osób przyzwyczajonych do spotkań i rozmów na placu zabaw w pobliskim parku. Duży taras pozwoli zaparkować każdy rower.
Miejsce już zostało dostrzeżone na mapie Karłowic przez wielu mieszkańców i wierzymy, że tak już pozostanie.
A teraz o historii, która zatoczyła swoje 100-letnie koło.
W 1914 roku pod nazwą Am Markt powstaje Rynek dzielnicy Miasto-Ogród Karłowice czyli obecny Plac Marszałka Józefa Piłsudskiego we Wrocławiu. Na parterze narożnego budynku numer 1, zwróconego witrynami zarówno do placu, jak i ku alei Kasprowicza, został zaprojektowany sklep cukierniczy z kawiarnią i tarasem. Obecna kawiarnia „Gold Cafe” powstała dokładnie w tym samym lokalu, w części wychodzącej na Plac Piłsudskiego, jest więc kontynuacją tej długiej tradycji miejsca. Budynek został zaprojektowany w 1914 roku, tak aby wyróżniać się zarówno swym ukształtowaniem akcentującym wjazd na karłowicki Rynek od strony Alei Kasprowicza, jak również swoją obecnością zachęcić do odwiedzenia Placu i skorzystania ze słodkich przyjemności.
Pierwszym właścicielem kawiarnio – cukierni, od 1915 roku, był Gustaw Bunke. Powodzenie kawiarni Pan Bunke wieńczy jej rozbudową. W 1924 roku powstał projekt przekształcenia tarasu znajdującego się od strony obecnej alei Kasprowicza w przeszkloną werandę. Rycinę z budynkiem posiadającym werandę odnajdujemy na ścianie kawiarni, jak również inne stare zdjęcia obecnego Placu Piłsudskiego.
Kolejna rozbudowa cukierni nastąpiła w 1929 roku, poprzez dobudowanie pawilonowego skrzydła po stronie zachodniej, równoległego do obecnej Alei Kasprowicza z ogrodem na którym znalazły się stoliki dla gości cukierni.
Od 1930 roku wnętrze pawilonu służyło okresowo za kino. Niestety ta część cukierni nie pełniła zbyt długo swojej funkcji. W 1935 roku nowy właściciel cukierni Paul Tschentscher, wydzierżawił pawilon Wrocławskiej Kasie Oszczędnościowej (Städtische Sparrkasse Breslau). W latach powojennych pawilon po części odzyskuje swoją funkcję, ponieważ znajdowała się tam restauracja, która niestety traciła z czasem na swojej klasie. W latach sześćdziesiątych restauracja zostaje przekształcona, w rewolucyjny jak na tamte czasy, pierwszy na Karłowicach samoobsługowy sklep spożywczy „Delikatesy”. Sklep spożywczy istniał w tym miejscu do końca lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Budynek posiadał zaplecze piekarnicze w którym rozpoczęła w 1966 roku działalność znana Karłowicka piekarnia, Pana Leona Czwordona. Obecnie siedziba piekarni znajduje się na ulicy Micińskiego. Aktualnie budynek byłego pawilonu jest po generalnym remoncie z rozbudową o dodatkowe piętro i znajduje się w nim centrum świadczące usługi rehabilitacyjne.
Również lokal w kamienicy numer 1 przy placu Piłsudskiego w okresie powojennym stracił swoją funkcję. Przeszklona weranda niestety nie przetrwała do naszych czasów. W miejscu obecnej kawiarni „Gold Cafe” powstał w latach sześćdziesiątych sklep spożywczy. Sklep od początku swojego istnienia prowadzony był przez, wspominane przez mieszkańców do dziś dnia, Panią Anię i Panią Zosię. Obiekt pełnił funkcję sklepu spożywczego do lat dziewięćdziesiątych XX wieku. Następnie został podzielony. W części znajdującej się od Alei Kasprowicza powstał sklep „MiniMarket”, który obecnie jest znanym we Wrocławiu sklepem, specjalizującym się w wysokiej jakości wyrobach, co podkreśla obecną nazwą „Swojskie Wyroby”. W drugiej części lokalu z wejściem od karłowickiego Rynku powstał „Drink Bar”. Bar zamknął działalność kilka lat temu i w jego miejscu powstała obecnie kawiarnia „Gold Cafe”.
Powrót cukierni jest przywróceniem miejscu jego pierwotnego przeznaczenia. Wierzymy, że wraz z „Gold Cafe” – Genius Loci – czyli duch opiekuńczy miejsca – powrócił!
Cieszymy się, że kawiarnia „Gold Cafe” jest z nami i życzymy właścicielce kawiarni powodzenia i tysięcy zadowolonych klientów!
Grażyna Bronicka
Zdjęcia: K. Bronicki